The original article was published in English, other language versions are automatically translated.
For the original please switch to English.
27.11.2016

Kwestionariusz przesiewowy Red Flag - czy jest konieczny?

Harry Herrewijn

W zeszłym roku uczestniczyłem w kursie Williama Boisonnaulta, `metody ekranowania`.

Bardzo ciekawy i praktyczny kurs, z wieloma aspektami, z których nie zdawałem sobie sprawy wystarczająco, lub w ogóle.Tutaj przedstawił kwestionariusz, który wykorzystuje do przyjmowania pacjentów. Wypełnienie go zajmuje pacjentowi około dziesięciu minut. Na kursie Boisonnault powiedział, że jest to dla niego duża pomoc, również w kwestiach prawnych.

W Szwajcarii, na studiach fizjoterapeutycznych, nie jest to powszechna praktyka. Byłam ciekawa i zastanawiałam się, w jaki sposób będzie to dla mnie dodatkową pomocą przy C/O, a także czy wpłynie to na moje rozumowanie kliniczne.

Zaczęłam rozdawać pacjentom niemiecki kwestionariusz, przetłumaczony przez Kerstin Lüdtke. Najlepiej przed pierwszym zabiegiem, gdy nie było to możliwe pod koniec i musieli przynieść go na drugi zabieg.

 

Do praksji zgłosił się 33-letni pacjent z rozpoznaniem `zespół bólowy klatki piersiowej`.

Skarżył się na ból w klatce piersiowej, szczególnie po prawej stronie.

Miał też napięcie w kręgosłupie szyjnym i skarżył się na lewostronny czołowy ból głowy.

Czasami cierpiał na zawroty głowy i lekkie problemy z połykaniem.

Równica szyjna i rdzeń kręgowy były w porządku.

Brak objawów w rękach, nogach i stopach.

 

Czynnikami obciążającymi były: leżenie płasko na plecach, podnoszenie czegoś cięższego niż 5 kg oraz .siedzenie przez ponad 45 minut.

Czynnikami odciążającymi było leżenie na plecach w zgięciu i chodzenie.

Nie sypiał zbyt dobrze i z powodu bólu budził się codziennie rano między godziną 4 a 5.

Rano był sztywny, co poprawiło się po 1 godzinie od wstania.

 

Jego zawód to mechanik. Robi dużo reprezentacji dla swojej firmy. Czyli dużo cardrivingu i siedzenia w biurze. W tej chwili był 100% na zwolnieniu lekarskim.

Pięć Miesięcy temu musiał w pracy podnieść 60 kg beczkę.

Poczuł kłujący ból po prawej stronie klatki piersiowej, a ból był tak silny, że musiał przerwać pracę.

Poszedł do swojego lekarza pierwszego kontaktu. Dostał leki przeciwbólowe i udał się na leczenie do osteopaty i do chiropraktyka, którzy obaj zdiagnozowali zablokowane żebro. Leczono go w odcinku piersiowym kręgosłupa za pomocą mobilizacji i manipulacji. Miał trochę ulgi od tego, ale większość bólu nie odeszła. Powiedział, że od czasu leczenia ma "śmieszny brzuch".

Mając 16 i 19 lat miał dwa poważne wypadki drogowe.

Jedyne lekarstwo, które bierze to optifen, gdy jest to konieczne. Miał jakąś utratę wagi, ale to było celowe, powiedział. Ogólny stan zdrowia był w porządku.

 

Po C/O obraz kliniczny nie był dla mnie jasny. Zablokowane żebro, które nie poprawia się po 5 miesiącach dzięki mobilizacji i manipulacji? Nadal na zwolnieniu lekarskim? Zawroty głowy i problemy z przełykaniem? A. kręgi? Zabawny brzuch? Objawy sznura? budzenie się codziennie rano między godziną 4 a 5? Organy wewnętrzne? Ból wielokierunkowy przy ruchu ale i bez z poranną sztywnością? Coś zapalnego? Jakiś spadek wagi? Czy toczą się jakieś procesy chorobowe? Dwa obciążające wypadki samochodowe w przeszłości? Niestabilność? Ból od 5 miesięcy bez wyraźnego obrazu klinicznego? Czy była już jakaś centralizacja bólu? Czy był to tylko wegetatywny układ nerwowy? Bardzo mieszany obraz, w którym cechy nie pasowały mi do siebie.

 

Ponieważ do tej pory był leczony tylko na kręgosłupie piersiowym, postanowiłem tylko szybko przyjrzeć się ruchom Tx, a następnie skoncentrować się na kręgosłupie szyjnym, z hipotezą, że coś w Cx może napromieniować do Tx, a może nawet dać jakieś podrażnienie rdzenia kręgowego.

Główne wnioski to: ograniczona rotacja w lewo, mniejszy zakres i jakość ruchu przy zgięciu, duże wydłużenie w odcinku środkowym kręgosłupa szyjnego. Przy wszystkich ruchach brak bólu, jedynie napięcie.

W PPIVM`s stwierdzono zwiększoną rozciągliwość w C4-5 oraz sztywność w górnej i dolnej CX.

Ruch liniowy w lewo wydawał się mieć więcej ruchu na C4-5.

Sztywność na skrzyżowaniu Cx - Tx leczyłem przez 5` z ruchami akomodacyjnymi stopnie IV-.

Ponowne badanie wykazało większy ruch w Cx i większy ruch i mniejszy ból w TX.

Jedyna rzecz , którą znałem teraz , że była niestabilność i mogłem wpłynąć na problem Tx z leczeniem Cx. Ale był , że przyczyna jego problemów? Czy zmiana była mechaniczną reakcją? Czy to było bardziej refleksyjne? Czy ta niestabilność , którą znalazłem naprawdę powodowała wszystkie te problemy?

 

Podczas gdy nie miał czasu na wypełnienie kwestionariusza przed zabiegiem, musiałem dać kwestionariusz przesiewowy czerwonej flagi pod koniec pierwszego zabiegu.

 

Na drugiej sesji zgłosił, że miał dużo bólu po zabiegu, miał zawroty głowy i problemy z koncentracją,.Kiedy spojrzałam na kwestionariusz, który przyniósł, było kilka punktów, które przekroczył, czego się nie spodziewałam:

Skarżył się na zmęczenie, osłabienie, problemy ze snem, dysfunkcje seksualne, zaparcia, trochę nietrzymanie moczu i duży stres.

 

Mimo, że pytałam o problemy z chodzeniem do łazienki i utratę czucia w rejonie dna miednicy, czemu zaprzeczył na pierwszej sesji, to widocznie nie było tak dobrze.

Przy bardziej szczegółowym wypytywaniu powiedział, że nietrzymanie moczu było tylko lekko i nie zawsze. Raz na jakiś czas potykał się i wiele razy uderzał nogą przy chodzeniu po schodach. Potwierdził również, że czasami ma problemy z utrzymaniem równowagi

 

Mimo, że nie miał żadnych objawów na bodycharcie w rękach i nogach, zrobiłam badanie neurologiczne i stwierdziłam w kończynie górnej: nadwrażliwość I, II an V po stronie lewej, utratę siły każdego kennmuksa, a BTR i TTR były mniejsze.

ULNT 1 był ok.

Kończyna dolna: SLR prawa R1 pod kątem 20° R2+P1 40°, SLR lewa R1 20°, P1 30° P+N cała noga i stopa.

Babinsky negatywny. Brak klonusów. Siła, czucie i odruchy kończyn dolnych były prawidłowe.

 

To było’t pasujące w jakimkolwiek wzorze dla mnie w ogóle i byłem zmartwiony o jakiejś inwolucji rdzenia kręgowego w jakiś sposób albo być może jakaś neurologiczna choroba (MS?).

 

Odesłałem go do lekarza pierwszego kontaktu, zadzwoniłem do niej i powiedziałem jej o moich spostrzeżeniach...

Była bardzo zaskoczona tymi wynikami. Do tej pory nikt nie prosił o te informacje i nikt nie robił badania neurologicznego.

Wysłała go do specjalisty, gdzie pobrano krew, zrobiono rezonans magnetyczny i testy na stwardnienie rozsiane. Stwierdzono kilka starszych, dyskretnych złamań płyt kręgowych w T5 i T7, ale wszystkie inne wyniki były negatywne. Czy w takim razie tylko stres był tego przyczyną?

 

Został odesłany do mnie na dalsze leczenie.

Po dziewięciu sesjach ocenił problem 60% lepiej. Lekki ból na prawym Tx pozostał.

Wiele objawów zniknęło, ale zmęczenie, brak apetytu , osłabienie w ramionach i niektóre objawy neurologiczne pozostały.

Odsyłam go ponownie do lekarza pierwszego kontaktu w celu przeprowadzenia dokładniejszego badania.

 

Retrospektywnie był to obraz kliniczny, którego wcześniej nie widziałem.

Myślałam, że zrobiłam w miarę kompletne c/o.

Po otrzymaniu kwestionariusza pojawiły się bardzo ważne informacje o jego problemie, które wcześniej mi umknęły.

To może mieć kilka powodów; może nie zapytałem wystarczająco dokładnie?, może użyłem niewłaściwego sformułowania?, może nie zapytałem wystarczająco jasno? lub może źle zrozumiałem jego sformułowanie? Może czytanie czegoś w domu na papierze to coś innego niż bycie zapytanym?

W końcu, z powodu kwestionariusza, miałem dużo bardziej kompletne informacje i dzięki temu mogłem dostosować moje rozumowanie w tej sytuacji, za co byłem bardzo wdzięczny.

Miałam pełniejszy obraz tego pacjenta, mogłam udzielić bardzo szczegółowych informacji lekarzowi rodzinnemu, a przede wszystkim mając to wszystko na uwadze, mogłam dostosować swoje leczenie. Chociaż do tej pory nie było żadnych poważnych wyników badań, nadal nie byłam i nadal nie jestem spokojna o jego sytuację.

 

Kwestionariusz przesiewowy red flag nie jest może niezbędny, ale dla mnie to bardzo dobre dodatkowe narzędzie, które, zdecydowanie po tym przykładzie, nadal wykorzystuję w swojej codziennej praxis.

Nie kosztuje mnie to żadnego dodatkowego czasu, a pomaga mi jeszcze bardziej przemyśleć moje wnioski i moje rozumowanie kliniczne.

 

 

Referencje:

Kerstin Lüdtke, Lucia Grauel, Daniela Laube: `Screening in der Physiotherapie`.

William Boissonnault: Metody przesiewowe Scenariusz zajęć.

 

 

 

 

Powrót do przeglądu blogów

Uwagi

Jesteś zalogowany jako {{user.name}}
{{ comment.length }} / 2000
  • {{ error[0] }}
pl_PLPolish

Maitland News

Bądź na bieżąco z opieką opartą na dowodach naukowych w fizjoterapii! Subskrybuj nasz biuletyn Maitland® Concept, aby uzyskać ekskluzywne informacje na temat zaawansowanych strategii leczenia i zarządzania układem nerwowo-mięśniowo-szkieletowym. Podnieś poziom swojej praktyki, popraw wyniki pacjentów i bądź na czele w dążeniu do doskonałości.

Seria trzech webinarów z Markiem JONESEM

Mark Jones

Podnieś swoją praktykę i umiejętności podejmowania decyzji, dołączając do naszej kompleksowej serii webinariów, dostosowanej do potrzeb pracowników służby zdrowia dążących do doskonałości.

Zapoznaj się z tym, co czeka Cię w sklepie dzięki naszym wideo wprowadzające.

Zrób pierwszy krok w kierunku doskonałego rozumowania klinicznego już teraz.

Teacher Name

Add Your Heading Text Here

Add Your Heading Text Here

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.

Zgoda na pliki cookie z Real Cookie Banner